Podkarpacka Dolina Wodorowa to nie mit – prace już trwają!
Kilkanaście dni temu doszło do rządowego spotkania na szycie. Wojewoda sanocki oraz przedstawiciele Gminy i Miasta Sanok dyskutowali o przyszłości regionów i subregionów. Tematem nr 1 była jednak Podkarpacka Dolina Wodorowa. Ten elektryzujący projekt ma ogromną szansę na realizację!
Inicjatywa z góry
Spotkanie zainicjowała wojewoda podkarpacki, Ewa Lenart. Pojawiło się na nim wielu przedstawicieli Gminy i Miasta, aby na spokojnie debatować nad projektami związanymi z rozwojem regionu. Nie jest tajemnicą, że władze samorządowe postawiły sobie za cel ustalenie takiej formy dialogu, która pozwoli na swobodną komunikację z mieszkańcami gminy i miasta.
Jednak tematem, który zdominował spotkanie, był projekt Podkarpackiej Doliny Wodorowej. Jej korzyści dla całego regionu są ogromne i skupione przede wszystkim na ekologicznych źródłach energii odnawialnej. Spotkanie to, zwołane w trybie pilnym, miało spokojny przebieg. Wszelkie zebrane materiały zostały przekazane dalej, do mniejszych jednostek administracyjnych, ze szczególnym uwzględnieniem gminy wiejskiej Sanok.
Co to Podkarpacka Dolina Wodorowa?
Ten rządowy projekt jest nastawiony przede wszystkim na wykorzystanie nowoczesnych technologii. Podkarpacie, a przede wszystkim subregion sanocki ma ogromny potencjał w tym zakresie. Nie wolno go więc bagatelizować. Projekt ten zakłada budowę fabryk produkujących ogniwa paliwowe i autobusy wodorowe. Warto dodać, że niskoemisyjny wodór może być wykorzystywany na dużą skalę i przynieść tym samym spore zyski dla gminy. Trzymamy więc kciuki za powodzenie projektu!
