Ktoś dewastuje teren przy obszarze chronionym Natura 2000 – Góry Słonne Sanok. Powstanie tam hotel?
Nie od dzisiaj wiadomo, że branża deweloperska ma się najlepiej od lat. Mieszkańcy miejskich terenów zielonych z niepokojem obserwują całą sytuację, obawiając się kolejnych gigantów mieszkalnych zamiast zielonych parków. Tak właśnie może stać się w Sanoku.
Zaniepokojeni mieszkańcy
Kiedy Sanok dołączył do Europejskiej Sieci Ekologicznej Natura 2000 Góry Słonne, dzielnica Olchowice odetchnęła z ulgą. Taki projekt, podobnie jak Rezerwat Przysłup, miał gwarantować nie tylko spokój w okolicy, ale i ochronę przepięknych terenów rekreacyjnych. Atutami jest bliskość lasu, stawów i bagien.
Dzięki ścieżce przyrodniczo — edukacyjnej, zarówno dzieci jak i młodzież oraz dorośli, mogą spędzić tu przyjemne chwile. Drewniane pomosty, ławki i tarasy widokowe zachęcają do długich spacerów. Mieszkańcy Sanoka uwielbiają to miejsce, jednak patrząc na to, co dzieje się obecnie, można przypuszczać, że niedługo będzie zrównane z ziemią.
Nowe inwestycje
Nic więc dziwnego, że deweloperzy już od dawna interesowali się tymi terenami. Wszak osób, które chcą mieszkać blisko natury, jest wielu. Już w trakcie budowy są dwa bloki jednorodzinne, a niedaleko ma powstać hotel wraz z nową drogą dojazdową. Taka inwestycja z pewnością wpłynie negatywnie na środowisko naturalne. W tym przypadku nikt nie myśli o zwierzętach i roślinności oraz unikatowym charakterze tego miejsca.
Protesty mieszkańców
Na taki stan rzeczy nie zgadzają się okoliczni mieszkańcy. Jednak wydaje się, że skoro prace budowlane już trwają, ich głosy na nic się zdały. Ktoś wydał już decyzję, klamka zapadła i inwestycja ruszyła. Nie sposób nie zgodzić się z opinią, że w Sanoku brakuje miejsc mieszkalnych. Dlaczego jednak mają powstawać kosztem zniszczenia najbardziej urokliwych, naturalnych miejsc uwielbianych przez Sanoczan?