Pracownicy gastronomii na Podkarpaciu pracowali nielegalnie
Stróże prawa z Podkarpackiego oddziału Straży Granicznej, mającego swoją siedzibę w Sanoku, przeprowadzili kontrolę legalności pracy obcokrajowców zatrudnionych w miejscowych punktach gastronomicznych. Wśród skontrolowanych osób znalazło się czworo Wietnamczyków oraz jeden obywatel Bangladeszu, którzy podejmowali pracę nie posiadając do tego uprawnień oraz niezbędnych dokumentów.
Podczas akcji kontrolnej, która odbyła się na obszarze Dynowa i Sanoka, głównym celem funkcjonariuszy było sprawdzenie zgodności wykonywanej pracy przez obcokrajowców z przepisami prawa. Rezultatem działań straży granicznej w Dynowie było wykrycie nielegalnie pracującego obywatela Bangladeszu, który nie posiadał prawidłowego zezwolenia na pracę, a także brakowało mu pisemnej umowy o pracę. W trakcie przeprowadzonej kontroli w Sanoku natomiast ujawniono nielegalne zatrudnienie czterech Wietnamczyków.
Nieuczciwi pracodawcy narażeni są na konsekwencje prawne. Komendant Podkarpackiego Oddziału Straży Granicznej w Sanoku rozpoczął już procedurę zobowiązującą obcokrajowców do opuszczenia kraju. Pracodawcy, którzy naruszyli przepisy prawa przez zatrudnianie cudzoziemców bez odpowiednich uprawnień, muszą liczyć się z surowymi karami finansowymi. Sąd może nałożyć na nich grzywnę w wysokości od 1000 do nawet 30 000 złotych.