Parowóz TKT-48

W sercu Zagórza, na terenie dawnej stacji kolejowej, znajduje się wyjątkowa atrakcja dla miłośników techniki, historii i podróży koleją. Parowóz TKT-48, ustawiony jako pomnik techniki, przyciąga uwagę nie tylko swoim majestatycznym wyglądem, ale także niezwykłą historią, która splata się z dziejami regionu i całej polskiej kolei. To miejsce, gdzie przeszłość dosłownie stoi na torach, a każdy detal pozwala poczuć klimat minionych dekad parowej potęgi.

Historia parowozu TKT-48 w Zagórzu

Parowóz TKT-48-124 to maszyna z duszą, która przez dziesięciolecia służyła na polskich torach. Wyprodukowany w 1955 roku w słynnej Fabryce Lokomotyw „Fablok” w Chrzanowie, początkowo obsługiwał ruch pasażerski i towarowy na liniach górskich. Do Zagórza trafił pod koniec sierpnia 1984 roku, gdzie przez kilka lat był eksploatowany przez miejscową lokomotywownię. Ostatni kurs wykonał w grudniu 1989 roku, po czym został wycofany z eksploatacji i przez długi czas pozostawał niedostępny dla zwiedzających, stojąc na zamkniętym terenie kolejowym.

Dopiero w 2017 roku, dzięki staraniom lokalnego samorządu i wsparciu firmy Polregio, parowóz został przekazany gminie Zagórz. To otworzyło nowy rozdział w jego historii – maszyna stała się nie tylko pomnikiem techniki, ale także ważnym elementem edukacyjnym i turystycznym, przypominającym o roli kolei w rozwoju regionu oraz o bohaterskiej obronie węzła kolejowego w 1918 roku.

Charakterystyka techniczna i znaczenie serii TKT-48

Parowozy serii TKT-48 należą do najbardziej udanych polskich konstrukcji powojennych. Były to beztendrowe lokomotywy, przeznaczone głównie do obsługi ruchu osobowego na liniach lokalnych i górskich. Ich konstrukcja umożliwiała sprawne prowadzenie pociągów w obu kierunkach, bez konieczności obracania maszyny na końcowych stacjach. Wyposażone w duże zapasy węgla i wody, świetnie radziły sobie na trudnych, górskich trasach, gdzie często brakowało odpowiednich lokomotyw pasażerskich.

Seria TKT-48 była produkowana w dwóch głównych wersjach – pierwsza powstała na początku lat 50., druga, z drobnymi modyfikacjami, w drugiej połowie dekady. Łącznie na polskie tory trafiło niemal 200 egzemplarzy tych maszyn, z czego spora część obsługiwała linie południowej Polski, w tym Podkarpacie i Bieszczady. Parowozy te były symbolem nowoczesności i niezawodności, a dziś są cennym świadectwem epoki pary.

Mini skansen kolejowy w Zagórzu

Parowóz TKT-48-124 nie stoi samotnie – wokół niego stworzono mini skansen kolejowy, który pozwala poczuć atmosferę dawnej stacji. Wśród eksponatów znajduje się żuraw wodny starszego typu, pamiętający jeszcze czasy przedwojenne, oraz jednoramienny semafor kształtowy, będący coraz rzadszym widokiem na polskich torach. Całość otoczenia została zaaranżowana tak, by oddać klimat kolejowej tradycji Zagórza i podkreślić znaczenie kolei w historii miasta.

W ramach projektu „Otwieramy wrota Karpat”, dofinansowanego ze środków unijnych, powstała także wirtualna ekspozycja, dostępna online. Dzięki niej można zajrzeć do budki maszynisty, poznać dokumenty i zdjęcia związane z historią węzła kolejowego oraz dowiedzieć się więcej o losach samego parowozu. To świetne uzupełnienie wizyty na miejscu i okazja do zgłębienia wiedzy o kolejnictwie.

Zwiedzanie i informacje praktyczne

Parowóz TKT-48-124 znajduje się w Zagórzu, tuż przy dworcu kolejowym i jest dostępny dla zwiedzających przez cały rok. Wstęp na teren mini skansenu jest bezpłatny. Dojazd możliwy jest zarówno samochodem (parking w pobliżu dworca), jak i pociągiem – Zagórz to ważny węzeł kolejowy regionu. Zwiedzanie nie wymaga wcześniejszej rezerwacji, a teren jest ogólnodostępny w ciągu dnia. Warto zabrać aparat fotograficzny, bo parowóz i jego otoczenie to doskonałe miejsce na nietypowe zdjęcia.

Wrażenia z wizyty i znaczenie atrakcji

Spotkanie z parowozem TKT-48-124 to jak podróż w czasie do epoki, kiedy stukot kół i syk pary wyznaczały rytm codzienności na kolejowych szlakach. Monumentalna sylwetka maszyny, charakterystyczne detale konstrukcyjne i otaczająca ją infrastruktura sprawiają, że miejsce to ma niepowtarzalny klimat. Warto zatrzymać się tu choć na chwilę, by poczuć ducha dawnych podróży i docenić kunszt polskich inżynierów.

Mini skansen kolejowy w Zagórzu to nie tylko gratka dla pasjonatów kolei, ale także świetna propozycja na rodzinny spacer czy nietypową lekcję historii. Parowóz jest doskonale utrzymany, a tablice informacyjne pozwalają zrozumieć zarówno techniczne aspekty maszyny, jak i jej miejsce w dziejach miasta. To miejsce, które łączy pokolenia i inspiruje do dalszego odkrywania kolejowego dziedzictwa Podkarpacia.

Podsumowanie

Parowóz TKT-48-124 w Zagórzu to nie tylko pomnik techniki, ale żywa pamiątka czasów, gdy kolej była sercem regionu. Jego obecność przypomina o roli, jaką odegrała kolej w rozwoju Zagórza i okolic, a mini skansen wokół niego pozwala zanurzyć się w atmosferę dawnych lat. To miejsce, które warto odwiedzić nie tylko dla samej maszyny, ale także dla historii, którą opowiada – historii ludzi, technologii i pasji, które napędzały ten zakątek Polski przez dekady. Wizyta przy parowozie to prawdziwa podróż w czasie, pełna inspiracji i refleksji nad przemijaniem i trwałością dziedzictwa.