A może by tak rzucić wszystko i wybrać się na rower? Malownicza trasa do 35 km!
Wiosna już niebawem, a razem z nią cieplejsze dni, które warto przeznaczyć na aktywność fizyczną. Nic tak nie odstresowuje, jak kilka godzin na rowerze, w bezpośrednim kontakcie z naturą. Poznaj ciekawą trasę rowerową w okolicach Sanoka. Z pewnością nie będziesz się na niej nudzić!
Zanim wyruszysz na trasę
Jeżeli to twoja pierwsza wycieczka rowerowa w tym sezonie, koniecznie sprawdź, w jakim stanie jest twój jednoślad. Umycie go jest rzeczą oczywistą, jednak kolejnym krokiem z pewnością musi być sprawdzenie powietrza w oponach. Inny, to jakość hamulców oraz oświetlenia. Gdy również sprawdzisz pogodę, możesz wybrać się na wycieczkę. Oto sprawdzony plan trasy!
Trasa nad jeziorami
Ma długość około 30 km, a jej przejechanie nie zajmie ci więcej niż dwie i pół godziny. Ma trochę intensywniejszych podjazdów, jednak nie powinny być zbyt wymagające dla średnio zaawansowanego kolarza. I tu uwaga, niestety trasa biegnie również odcinkami, na których panuje wzmożony ruch.
Startujesz nad zaporą w Solinie. Jest tam wygodny parking, więc nie ma problemu z zostawieniem swojego samochodu. Kierujemy się przez most na Sanie, w kierunku Bóbrki. To jeden z tych odcinków, gdzie może jechać dużo samochodów. Kiedy jednak zjeżdżamy w kierunku Orelca, powinno być już mniej tłoczno.
Koniecznie zobacz na trasie: Cerkiew greckokatolicka z 1740 roku, rzeźba zbójnika karpackiego, nazywanego powszechnie Tłohajem.
Następnie jedź na Uherce Mineralne, wprost do centrum wsi. Potem, jedziemy w Kierunku Myczkowiec i kolejno wzdłuż Olszanki.
Koniecznie zobacz na trasie: Strzelistą wieżę kościoła z XVIII wieku, ruiny dworu obronnego Herbutów, rezerwat Bobry w Uhercach.
Przy rozwidleniu dróg skręcamy ostro w prawo i wybierając prawą odnogę, wjeżdżamy na ścieżkę prowadzącą pętlą wzdłóż Sanu.
Koniecznie zobacz na trasie: Grota z cudownym źródełkiem, Kościół w Zwierzyniu.
Następnie trasa prowadzi w kierunku malowniczego Jeziora Myczkowskiego i rezerwatu “Koziniec”, Gdy dotrzemy na drogę wojewódzką, skręcamy w prawo i za chwilę naszym oczom ukazuje się parking przy jeziorze Solina.
Szukasz najświeższych kolarskich informacji? Koniecznie zobacz portal bikepress.pl